Poważnie zachorował, pomimo intensywnej terapii nasz biedny staruszek słabł z każdą chwilą, aż przekroczył Tęczowy Most :-( 19.08.2020
Witam, wabię się Hocz. 31 lipca 2020 roku przyplątałem się do dzieci w okolicach ul. Cisowej Jestem mały i szczupły, bardzo cichutki i spokojny. W zasadzie można mnie nawet nie zauważyć, ponieważ ja posiadając kawałek kocyka lub kołderki wykopuję sobie miejsce, po czym zwijam się w kłębuszek i śpię. Pracownicy schroniska zauważyli jak bardzo jestem zapchlony, z uwagi na moje jasne umaszczenie widoczny jest również rumień, na skutek alergii. Prawdopodobnie uległem kiedyś wypadkowi, ponieważ moja tylna nóżka jest znacznie mniejsza. Będę jeszcze diagnozowany, natomiast mam nadzieję, że mój właściciel zjawi się niebawem w schronisku. Zadba o mnie i zabierze mnie do domu. Bo w przeciwny wypadku będę zmuszony szukać innego domku, a kto zauważy taką maliznę w tłumie tych wszystkich psów? :(
Jest u nas 149 zwierzaków | |
---|---|
suczek | 35 |
psów | 83 |
kotek | 21 |
kocurów | 10 |
Są u nas zwierzaki: | |
małe | 62 |
średnie | 60 |
duże | 27 |